Druhowie z OSP w Meszna Opacka z okazji dnia kobiet, specjalnie dla wszystkich druhen i pań, które wspierają działania zarządu OSP, postanowili zorganizować bardzo kuriozalny wieczorek – taki jakiego jeszcze nigdy nie było.
Dokładnie 8 marca wszystkie panie dostały prezent w postaci specjalnego zaproszenia do Domu Strażaka w Mesznej Opackiej na sobotę. Całe przedsięwzięcie było utrzymywane w atmosferze tajemnicy, co rodziło wiele komplikacji na linii mąż-żona: -po co znowu idziesz do remizy?! , pytała nie jedna. Tak więc przez kilka dni Dom Strażaka dla dziewcząt był całkowicie niedostępny.
Wnętrze sali zmieniło się diametralnie, co skomentowały same druhny mówiąc, że chyba pomyliły lokale. Wszystko było dopięte na ostatni guzik, jednak wciąż nikt nie wiedział, co na tym wieczorku będzie się odbywało, ponieważ specjalnie przygotowana scena była w całości zasłonięta. Wybiła 18:00 i przed sceną pojawił się konferansjer (prezes OSP), który zapowiedział: – Już za chwilę bajka o dziewczynce, która paliła trzy paczki dziennie, przez co Kopciuszkiem ją zwano. Kurtyna się rozsunęła i rozpoczęto przedstawienie, a sądząc po fali śmiechu wśród widzów, kabaret pod tytułem „KOPCIUSZEK”. Na scenie pojawiały się zawodowe aktorki a były nimi… najwięksi twardziele w jednostce tj.: Wojciech, Krzysztof, Mariusz, Władysław, Kazimierz oraz gościnnie Wiktor i Michał, role męskie odgrywali: Wacław, Robert i Florian. Po przedstawieniu aktorzy zaśpiewali sto lat a mężczyźni wręczyli swoim kobietom kwiaty. To jednak jeszcze nie wszystko, ponieważ wspomniani twardziele zaprezentowali profesjonalny pokaz mody prezentując oszałamiające suknie oraz najstaranniej dobrane dodatki.
Począwszy od przedstawienia po pokaz mody widownia nawet przez chwilę nie przestawała się śmiać a duża część wręcz płakała i nie mogła złapać tchu.
Strażacy z OSP Meszna Opacka w ciągu jednego krótkiego wieczoru podarowali kobietom taka dawkę szczęścia, że powinna ona wystarczyć do następnego dnia kobiet, ale to dopiero w przyszłym roku…
Fot. A.Damian, B.Krupa
